Według szacunków specjalistów, w Polsce na depresję cierpi 1,2 mln osób w wieku 18-80 lat. Do tych osób należy Jakub Tarasewicz, który w oryginalny sposób postanowił zwrócić problem na brak dofinansowania na walkę z depresją ze strony państwa.

Blue Monday, czyli według teorii Cliffa Arnalla najbardziej  przygnębiający dzień w roku, już za nami. O ile od dawna wiadomo, że teoria najbardziej depresyjnego dnia w roku to marketingowe nabijanie w butelkę, to problem depresji w społeczeństwie jest jak najbardziej aktualnym wyzwaniem. Ten moment, w którym oczy całego świata są zwrócone na problem depresji, postanowił wykorzystać 24-letni Jakub Tarasewicz, prezentując swój manifest pod nazwą ,,Niebieski Poniedziałek”.

Manifestacja Jakuba miała miejsce w centrum Warszawy na Krakowskim Przedmieściu. Młody warszawiak, pomimo panujących w tym czasie mrozów, od 13 stycznia do 15 stycznia (czyli w tzw. Blue Monday) leżał przykryty pościelą na sosnowym łóżku. Jak można było się dowiedzieć z baneru zawieszonego na ścianie łóżka, Kuba przez całe życie walczy z depresją, nerwicą oraz stanami lękowymi. Swoją pierwszą wizytę u terapeuty odbył już w gimnazjum. Sam zadeklarował, że zaprezentowany przez niego manifest był formą terapii oraz chęcią zwrócenia w ten sposób uwagi na problem  niedofinansowania służby zdrowia w naszym kraju. Do swojego manifestu wykorzystał łóżko, tłumacząc, że: To właśnie łóżko jest moim więźniem, kiedy robi się gorzej.

W rozmowie z Szymonem Bobińskim, fotografem Uniwerek TV, wyznał, że największą trudnością, z którą trzeba się mierzyć w leczeniu depresji jest brak finansowego wsparcia ze strony państwa w jej leczeniu. 

Jeżeli chodzi o Narodowy Fundusz Zdrowia, aby dostać się do specjalisty trzeba czekać od pół roku do nawet dwóch lat. Jeżeli chodzi o terapię i psychiatrie dziecięcą można zaryzykować stwierdzenie, że wsparcie ze strony naszego kraju w tej kwestii w ogóle nie istnieje – mówi Kuba.

To, co usłyszeliśmy od Kuby jest niestety faktem. Jak wynika z danych, przedstawionych  przez ,,TVN 24”, średni czas oczekiwania na konsultację u psychiatry dziecięcego w Polsce to 238 dni. Z kolei czas oczekiwania na psychoterapię dla dorosłych waha się od kilku miesięcy aż do dwóch lat.

Jedną z osób, które zwróciły uwagę na protest Jakuba był aktor Andrzej Seweryn, który wspiera również kampanię społeczną pod nazwą Twarze depresji. Depresja u mężczyzn. W rozmowie dla Polsat News podkreślił, że nie należy przechodzić obojętnie obok cierpiącego człowieka, dodając, że wizyta u psychiatry czy psychologa nie jest powodem do wstydu.

Jakub Tarasewicz pokłada nadzieję w obecnej władzy, że ta przeprowadzi istotne zmiany, mające na celu wsparcie osób, które, podobnie jak on, od wielu lat borykają się z depresją.

Dodaj komentarz

Trendy