Pojawiliśmy się na premierze najnowszego raportu fundacji AICEE, publikacji opisującej postawy studentów i absolwentów z Europy Środkowo-Wschodniej wobec AI. Dowiedzieliśmy się również, jak wygląda podejście uniwersytetów w kontekście wdrażania sztucznej inteligencji w system nauczania.

6 października w przestrzeni kreatywnej Mysia 3 odbyła się oficjalna premiera raportu na temat edukacji i AI „The minds of a new generation. The attitude of students and graduates from the CEE region towards AI” autorstwa fundacji AICEE.
Badanie objęło 3010 uczestników z sześciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej – Polski, Czech, Słowacji, Słowenii, Litwy i Rumunii. 77 procent badanych stanowili obecni studenci, a 23 procent absolwenci do dwóch lat po ukończeniu studiów. Ankiety przeprowadzono metodą CAWI (Computer-Assisted Web Interview) w pierwszych dwóch miesiącach 2025 roku. Celem inicjatywy było zbadanie poziomu wiedzy, postaw i praktyk dotyczących korzystania z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji oraz zrozumienie, w jakim stopniu sztuczna inteligencja wpływa na edukację i perspektywy zawodowe młodych ludzi.

Z raportu wynika, że studenci i młodzi absolwenci są bardzo pozytywnie nastawieni do rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, choć często nie do końca je rozumieją. Aż 82% respondentów zadeklarowało, że korzysta z narzędzi AI, najczęściej w celach naukowych lub zawodowych. Najwyższy poziom wykorzystania odnotowano na Słowacji (89%) i w Czechach (88%), a najniższy w Słowenii (74%) i Rumunii (75%). Pozytywne nastawienie nie równa się jednak wiedzy. Mimo że większość badanych chętnie i często sięga po narzędzia AI (72%), wielu z nich nie potrafi określić, czym tak naprawdę one są.
Tylko nieco ponad połowa badanych (55%) potrafiła prawidłowo wskazać, że AI stanowi odrębną dziedzinę wiedzy. Pozostali – aż 45% respondentów – mieli mylne wyobrażenie o tym, czym naprawdę jest sztuczna inteligencja. Wśród odpowiedzi najczęściej pojawiało się przekonanie, że AI to po prostu „inteligencja maszyn i robotów” (28%). Część osób sądziła też, że ta technologia jest „wprowadzana przez człowieka na etapie programowania, a następnie rozwija się samodzielnie” lub, że „narzędzia AI tworzone są przez samą sztuczną inteligencję – stąd ich nazwa”. Z kolei 18% badanych błędnie utożsamiało AI z językiem programowania, podobnym do Javy czy PHP, mającym „uczyć” maszyny. Wyniki te pokazują, że nawet dobrze wykształceni młodzi ludzie, którzy aktywnie korzystają z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, często nie rozumieją jej istoty.

Choć technologie oparte na sztucznej inteligencji nieodwracalnie wtargnęły w codzienność studentów, wygląda na to, że uczelnie regionu CEE nie nadążają za nieustępującą zmianą. Tylko co trzeci student (33%) uważa, że jego uniwersytet zachęca do korzystania z narzędzi AI, podczas gdy niemal tyle samo badanych (32%) ma wrażenie, że jego uczelnia nie wspiera takich działań. Wśród absolwentów odsetek pozytywnych opinii jest jeszcze niższy – jedynie 29% określiło swoje dawne uczelnie jako „przyjazne AI”. Może to jednak świadczyć o stopniowej zmianie podejścia i rosnącej otwartości instytucji edukacyjnych na nowe technologie.
Najbardziej otwarte na AI – zdaniem studentów – są uczelnie w Rumunii (43%) i Polsce (42%), natomiast najmniej przychylnie wypadają w tym zestawieniu szkoły wyższe w Czechach (22%) i na Słowacji (24%). Choć w całym regionie integracja sztucznej inteligencji w edukacji pozostaje ograniczona, obecni studenci częściej dostrzegają wsparcie uczelni w tym zakresie niż absolwenci (33% wobec 29%). Co istotne, aż 37% absolwentów stwierdziło, że ich uczelnia była nieprzychylna wobec AI, co sugeruje, że w czasie ich studiów temat ten nie był jeszcze powszechnie akceptowany ani formalnie włączony do programów nauczania.

Gościem specjalnym wydarzenia była Austèja Landsbergienè, doktor nauk społecznych, autorka wielu książek, która w 2016 wybrana została Litwinką Roku za wstrząśnięcie rynkiem edukacyjnym. Podczas swojego przemówienia szczególną uwagę poświęciła tematowi krytycznego myślenia w dobie AI i tego, jaką rolę w jego kształtowaniu pełni uniwersystet. – Jeśli będziemy nauczać korzystania z narzędzi AI, jako drogi na skróty, przegramy – mówiła Landsbergienè.
– Musimy wiedzieć, kiedy sztuczna inteligencja jest przydatna: do szkicu, burzy mózgów i generacji pomysłów. Tymczasem pamiętajmy o tym, aby rozumieć jej ograniczenia, takie jak stronniczość czy luki w danych, co możliwe jest poprzez reverse prompting, weryfikację danych i humanizm. (…) Efektywne korzystanie oznacza pracę z AI, a nie dzięki niej. Należy być liderem procesu, a nie przyglądającym się. Twórcą, a nie kukłą. Młodzi ludzie często mówią, że musimy podążać drogą sztucznej inteligencji. To nieprawda, jesteśmy pasywni podczas jazdy nią. My musimy STWORZYĆ tą drogę”. – zaznaczyła Litwinka.
Landsbergiené zwróciła się także do uczelni wyższych – Uniwersytety powinny pokazać, jak sztuczna inteligencja może wzmocnić krytyczne myślenie, kreatywność i analizę danych, a nie, w jaki sposób zastąpi te umiejętności. (…) Wielu profesorom i nauczycielom uczącym w szkołach brakuje wiedzy o AI. Co więc robią? Zakazują korzystania z niej. Jednak zakazy często przynoszą odwrotne skutki – skomentowała.

Raport fundacji AICEE zwraca uwagę na fakt, że wiele uczelni wciąż nie ma jednoznacznego stanowiska wobec sztucznej inteligencji – niektóre postrzegają ją jako zagrożenie dla uczciwości akademickiej, inne zaś dostrzegają w niej narzędzie wspierające naukę i rozwój. Eksperci podkreślają jednak, że kluczem jest podejście systemowe, które pozwoli na uregulowanie stanowiska AI w szkolnictwie. Po pierwsze – edukacja powinna obejmować nie tylko studentów, ale również wykładowców. Konieczne są szkolenia, które pokażą, w jaki sposób sztuczna inteligencja może wspierać krytyczne myślenie, analizę danych czy rozwój kreatywności, zamiast być traktowana jedynie jako „droga na skróty”. Po drugie – uczelnie powinny wdrażać jasne i spójne regulacje, które rozróżniają między dozwolonym użyciem a nadużyciem AI, zamiast ograniczać się do nieprzejrzystych zakazów. Po trzecie – AI powinna stać się integralną częścią programów nauczania, zwłaszcza w takich obszarach jak zarządzanie, IT czy marketing, gdzie jej znaczenie już teraz jest szczególnie wyraźne.
Włączenie AI do życia akademickiego to nie tylko kwestia dostosowania się do współczesnych trendów technologicznych, ale także inwestycja w przyszłość edukacji, która może stać się bardziej innowacyjna i odpowiadająca realnym potrzebom rynku pracy. Uczelnie, które zrozumieją potencjał sztucznej inteligencji i nauczą się z niej mądrze korzystać, mogą stać się prawdziwymi liderami zmian w kształceniu nowego pokolenia.
Adres do strony fundacji AICEE z pełnym raportem: https://aicee.tech/the-minds-of-a-new-generation/






Dodaj komentarz