Od 170 lat Wystawy Światowe stanowią arenę prezentacji największych innowacji, które ukształtowały otaczającą nas rzeczywistość. Wiele znanych obiektów, takich jak, Space Needle w Seattle, Wieża Eiffla w Paryżu, czy Atomium w Brukseli zostały wzniesione na wystawy światowe, aby podkreślić siłę myśli inżynierskiej i artystycznej oraz prężny rozwój państw-gospodarzy.

Miastem goszczącym Expo 2020 jest Dubaj, a sama wystawa z powodu pandemii została przeniesiona o rok i oficjalna ceremonia otwarcia odbyła się 1 października 2021 roku. Polska również bierze udział w tym przedsięwzięciu, a duszą Pawilonu Polski jest jego obsługa, czyli studenci z pięciu polskich uczelni, między innymi Uniwersytetu Warszawskiego. Po długiej i wieloetapowej rekrutacji, prowadzonej na początku przez Biura Karier, a następnie przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, 150 studentów zostało wybranych, aby reprezentować nasz kraj na Bliskim Wschodzie.

Expo 2020 jest miejscem niesamowicie futurystycznym, żywym, wielokulturowym i przepełnionym energią. Główny obszar wystawy zajmuje powierzchnię 438 hektarów i jest podzielony na dystrykty – Opportunity, Mobility i Sustainability. Centralną częścią jest Al Wasl Plaza, gdzie mają miejsce wszystkie najważniejsze wydarzenia.
Minęły już trzy miesiące od otwarcia, a goście nadal nie mogą przestać zachwycać się Pawilonem Polski. Znajduje się on w dystrykcie mobilności, do czego nawiązuje instalacja artystyczna, którą można podziwiać dookoła, jak i w środku budynku. Rzeźba składa się z aluminiowych białych trójkątów, które obracają się wokół własnej osi poruszane wiatrem. Jedną z wielu interpretacji tego dzieła sztuki jest stado ptaków w locie, nawiązujące do migracji ptaków z polski do innych krajów.

Pawilon podzielony jest na pięć stref. W pierwszej strefie – strefie kolejkowania, znaleźć możemy donice prezentujące faunę i florę różnych krajobrazów Polski, np. wybrzeże czy mokradła. Zaraz po wejściu do budynku naszym oczom ukazuje się Polski Stół – centralny punkt całego pawilonu. Instalacja przybrała formę stołu, aby nawiązywać do naszej słynnej polskiej gościnności. Rzeźba składa się ze 120 elementów ukazujących materiały ważne dla polskiej gospodarki – drewno (głównie jesion, jak i cały pawilon), szkło, miedź, srebro, aluminium wydrukowane w 3D, które używane jest przy produkcji sprzętu kosmicznego, stal wraz z różnymi rodzajami drewna, nawiązujące do polskiego przemysłu jachtowego oraz ceramika z Bolesławca. Polski Stół nie ma jednego autora, ponieważ każdy ze specjalnych elementów został wykonany przez innego artystę, na przykład dmuchane elementy srebra oraz miedzi wykonał Oskar Zięta, a za szkło odpowiedzialna była Agnieszka Bar. Drewniane elementy ukazują różne regiony geograficzne Polski, od Tatr (na stole można zobaczyć Morskie Oko i Rysy) przez Katowice (jeden z partnerów pawilonu) po dno Morza Bałtyckiego. Najważniejszym jednak elementem Polskiego Stołu są mikrofony usytułowane dookoła całej instalacji, są one wyposażone w światła LED aktywowane głosowo. Goście zachęcani są do przywitania się po polsku lub w swoim języku do mikrofonu, dzięki czemu struga światła wybiera sobie ścieżkę przez stół, między jego elementami i rozświetla wieżę w jednym kącie stołu. Jeśli wszystkie mikrofony zostaną aktywowane w tym samym momencie, rzeźba ptaków w locie ponad Stołem również cała zamigocze światłem.

Następnym elementem ekspozycji jest interaktywna mapa, na której możemy zobaczyć scenariusze opowiadające o Polonii, migracjach ptaków, Konkursie Chopinowskim, polskich teleskopach oraz Wiedźminie.
Na parterze dostrzec też można fortepian, ponieważ trzy razy dziennie w polskim pawilonie odbywają się koncerty Chopinowskie, a co tydzień przyjeżdża nowy pianista bądź pianistka. Na koncerty goście ustawiają się bardzo długimi kolejkami i często dopytują o pianistów i ich twórczość.
Trzecia strefa pawilonu znajduje się na pierwszym piętrze i skupia się na polskich markach i produktach. Selekcja partnerów pawilonu nie skupiała się na wielkości bądź doświadczeniu danej firmy, ale na pokazaniu wyróżniających się produktów i firm z globalnymi ambicjami. Możemy tam zobaczyć między innymi kawior Antonius, ubrania 4F, kosmetyki Yonelle, poduszeczki Plantule, roboty Skriware, czy torebki Mandel. Duże zainteresowanie budzi część skupiona na polskiej modzie, gdzie możemy zobaczyć marki takie jak Local Heroes, Gosia Baczyńska, Elementy, The Odder Side i wiele, wiele innych.
Kolejna strefa to wystawy czasowe. W Polskim Pawilonie gościły już województwa podlaskie, dolnośląskie i łódzkie, oddzielna wystawa miasta Łódź, Polska Agencja Kosmiczna – POLSA z wystawą nawiązującą do twórczości Stanisława Lema, Urząd Patentowy oraz Instytut Adama Mickiewicza.
Piąta strefa zwana Pejzażami Kreatywności to immersyjne doświadczenie, na które goście mają wpływ dzięki czujnikom rozmieszczonym w pomieszczeniu. Doświadczyć można opowieści o Puszczy Białowieskiej, Tatrach, polskich himalaistach, czy kosmosie i odkryciach polskich naukowców. To jedno z ulubionych miejsc odwiedzających Polski Pawilon.
Dodatkowo w pawilonie można znaleźć też strefę warsztatową dla dzieci, gdzie znajdziemy drukarki 3D marki Skriware, klocki Korbo, czy zabawkę Musicon. Na zewnątrz pawilonu znajduje się również plac zabaw, gdzie do trampoliny ustawiają się długie kolejki. Wszystko to sprawiło, że Pawilon Polski stał się punktem must-see dla wszystkich rodzin z dziećmi.
Ogromną popularnością cieszy się również polska restauracja, a sensacją całego Expo stały się klasyczne lody świderki, które można spotkać u nas w każdym nadmorskim miasteczku.
Wielu gości przychodzi do Pawilonu Polski „z polecenia”, bo stał się jasnym punktem na i tak bardzo imponującej mapie całego Expo. Jeśli ktoś z czytelników będzie miał okazję być w Emiratach przez najbliższe trzy miesiące, to gorąco zachęcam do odwiedzenia Expo oraz naszego pawilonu, poznania przesympatycznych studentów oprowadzających po pawilonie oraz skosztowania namiastki naszego polskiego wybrzeża na Bliskim Wschodzie.