Miejsc przyjaznych zwierzętom na mapie Warszawy ciągle przybywa. Świadomość właścicieli dotycząca wychowywania ich czworonożnych przyjaciół wzrasta. Kudłate Targi to nic innego jak odpowiedź na potrzeby zarówno twórców, jak i odbiorców, psich i kocich przedsięwzięć. O początkach w psiej branży rozmawiam z Kamilą Balcerzak, współtwórczynią Kudłatych Targów oraz firmy Pets Studio.
Źródło: Facebook/@ZimoweKudłateTargi-Warszawa
Skąd pomysł na organizację Kudłatych Targów? Czy było to długo planowane przedsięwzięcie, czy pomysł, który nagle do Ciebie przyszedł, ale intuicja podpowiadała Ci, żeby za nim podążać?
Pomysł na organizację targów jest owocem jednej z wielu burz mózgów jakie miałyśmy z moją mamą. Brakowało nam w psiarskim świecie wydarzenia, które oprócz możliwości poznania polskich firm z branży zoologicznej będzie niosło coś więcej – pomoc potrzebującym zwierzakom oraz wzrost świadomości i wiedzy psiarzy, i kociarzy. Organizacja Kudłatych Targów była dość spontaniczną decyzją, ale intuicja podpowiadała nam, że warto zrealizować ten pomysł. Postanowiłyśmy zaangażować w ten projekt naszych przyjaciół z psiarskiego świata i wspólnie rozpoczęliśmy przygotowania do I edycji. Do działania podeszliśmy bardzo profesjonalnie i skrupulatnie. Staraliśmy się dopiąć wszystko na ostatni guzik.
Źródło: prywatne archiwum Kudłatych Targów
Kto dokładnie stoi za organizacją Kudłatych Targów? Zajmujesz się wszystkim sama czy współpracujesz z innymi osobami?
Za organizacją Kudłatych Targów stoi jeszcze moja mama Magda oraz Wawrzek i Mary, którzy są znani jako starzy najpopularniejszego w Polsce pisnfluencera – Fileta z psa. Razem tworzymy bardzo zgrany team i doskonale się uzupełniamy.
Źródło: prywatne archiwum Kudłatych Targów
Przed nami już piąta edycja Kudłatych Targów, jak zmieniło się Twoje podejście od pierwszej edycji? Jak czułaś się przed pierwszą edycją, jeszcze jako nowicjuszka, a jak czujesz się teraz, jako doświadczona organizatorka?
Pierwsza edycja Kudłatych Targów była dla nas wszystkich bardzo ekscytująca i stresująca. Robiliśmy to po raz pierwszy i mimo dużego zainteresowania nie byliśmy pewni jak zostanie odebrana nasza koncepcja. Nasze wydarzenie bardzo spodobało się odwiedzającym, których liczba przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. Myślę, że udało nam się stworzyć coś niepowtarzalnego. Pozytywna energia jaka płynęła od wystawców i odwiedzających była czymś wspaniałym.
Podczas każdej edycji obserwujemy co podoba się naszym gościom oraz co możemy ulepszyć. Z każdym kolejnym wydarzeniem ulepszamy formułę targów. Początki były stresujące, ale wszyscy bardzo dobrze odnajdujemy się w naszym projekcie. Targi to wspaniała okazja do zawarcia ciekawych znajomości, podzielenia się doświadczeniami oraz poznania nowinek z psiego świata.
Co będzie czekało na uczestników i uczestniczki najbliższej edycji targów?
Podczas nadchodzącej, zimowej edycji na gości będzie czekało ponad 40 polskich firm z bardzo zróżnicowanym asortymentem. Będą obecni nasi stali wystawcy oraz tacy, których produkty odwiedzający zobaczą u nas po raz pierwszy. Dbamy o to żeby każdy znalazł coś ciekawego dla siebie i swojego pupila. Będzie można kupić prezent dla swojego kudłatego przyjaciela lub bliskiego psiarza i kociarza. Oprócz bogatej oferty zakupowej będzie można wziąć udział w charytatywnej losowance, z której cały dochód przekażemy na Schronisko Canis, które wspieramy w tej edycji. W trakcie targów odbędą się interesujące wykłady ze specjalistami, a o tym co będzie tematem wystąpień będziemy informować na naszych social mediach już niedługo. Z okazji zbliżających się świąt odbędą się warsztaty, podczas których będzie można stworzyć przepiękne, świąteczne ozdoby. Dochód z warsztatów będzie również przekazany na rzecz wspieranego przez nas schroniska.
Źródło: prywatne archiwum Kudłatych Targów
Masz już pomysły na następne psie-przedsięwzięcia czy na razie chcesz skupić się na bieżących projektach?
Na ten moment skupiam się na Kudłatych Targach oraz firmie Pets Studio, którą już od ponad 3 lat prowadzę razem z rodzicami. Cały czas rozwijam obydwa projekty i mam w planie poszerzyć swoją działalność w tym obszarze. Bardzo cieszy mnie to jak rośnie świadomość psiarzy i kociarzy w Polsce. Na przestrzeni ostatnich lat widać ogromne, pozytywne zmiany. Polacy coraz częściej adoptują bezdomne zwierzęta i zapewniają im życie w najlepszych warunkach.
Źródło: prywatne archiwum Kudłatych Targów
uniwerek.tv 